„Burleska"

Intymna podróży do pozornie zapomnianego świata wolnej ekspresji i miłości do kobiecego ciała.

„Burleska” to efekt intymnej podróży do pozornie zapomnianego świata wolnej ekspresji i miłości do kobiecego ciała. Choć proces tworzenia przebiegał typowo dla dziedziny reportażowej, autorka zamknęła swoją wizję w szeregu impresji z pogranicza fotografii studyjnej i malarstwa. Projekt wzbudził zaangażowanie największych gwiazd polskiej burleski.

Agnieszka Kossowska w swojej pracy ukazuje tą dziedzinę preformance’u jako przełamującą tabu i ogólnodostępną. Ma one nadzieję być inspiracją, szczególnie dla tych, których ciało jest niepełnie wykorzystanym źródłem blokad i wstydu. Artyści w swoich występach nie dążą do ideału, a do ukazania naturalności i radości wynikającej z kompletnego kontaktu ze sobą, jak i z publicznością. Największą ambicją „Burleski” jest zagłębienie się w relację, którą udało się zbudować między fotografem a fotografowanymi oraz próba zmiany perspektywy w patrzeniu na kobiece ciało. Głównymi bohaterkami projektu są Bunny de Lish, Red Juliette oraz Rose de Noir.


(…) „Klasyfikowanie osób jednoznacznymi metkami uważam zawsze za krzywdzące. Sądzę, że każdy człowiek ma bardzo wiele warstw, które czasami można w wielkim skrócie jakoś nazwać. Metaforycznie można to porównać do uczestniczek burleski – to ta dana osoba decyduje, które warstwy pokazać, a które ukryć. Tak jest i ze mną. To cztery warstwy, z których stworzyłam swoją własną metkę. Fotografia odnosi się do warstwy profesjonalnego wykształcenia, pozostałe dotyczą moich zainteresowań, marzeń, fascynacji i charakteru. Kultura cygańska, włoski styl życia i nie do końca życie zgodnie z wyznaczanymi zasadami od dziecka splatało się z moją osobą. Począwszy od wizualnego podobieństwa aż po projekty i małe wydarzenia, w których brałam udział, jak choćby projekt eksperymentalny, jakim było konto na Instagramie aishaishaisha_, na którym wcielałam się w postać Cyganki i dokumentowałam swój cygański ślub.

Nie podzielam poglądu, że tylko kompletna nagość oznacza wolność. Osoby występujące w burlesce, jak już wspomniałam wcześniej, same decydują o tym, co pokazać, a co nie. Co zasłonić, kiedy to odkryć, jak zamaskować te części, których widok chce zachować dla siebie. To jest prawdziwa wolność, bo wolność oznacza dla mnie możliwość wyboru.”(…)

Fragment rozmowy autorki z Jackiem Wojciechowskim ze strony
ZazyjKultury.pl

Projekt powstał w ramach dyplomu PWSFTviT.
Promotor projektu: Hubert Humka
Miejsce: Studio Bank
Mecenas Wystawy: Studio Bank